Myśl o samotnym podróżowaniu pociągiem może nie jednej osobie spędzać sen z powiek. Wielki bagaż, kieszonkowcy i nieznany towarzysz podróży – to tylko część zmartwień.
O czym pamiętać, planując podróż pociągiem w pojedynkę? Już wsiadając do pociągu warto zwrócić uwagę na to, aby był to pierwszy wagon, tuż za lokomotywą. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że w tym wagonie będzie przedział konduktorski.
Zaleca się wybierać przedziały, w których siedzi już kilka osób i są to kobiety lub młode pary z dziećmi. W miarę możliwości należy zajmować miejsca przy oknie, gdyż te tuż przy przejściu są doskonałą zachętą dla kieszonkowców.
Kolejną wskazówką jest to, by bagaż znajdował się zawsze w zasięgu wzroku, najlepiej na półce naprzeciwko. Rzeczy wartościowe, takie jak portfel czy telefon komórkowy, powinno się trzymać blisko siebie oraz nie należy się chwalić, co znajduje się w walizce.
Wychodząc do toalety, warto poprosić któregoś ze współpasażerów o przypilnowanie bagaży, a portfel z dokumentami i telefon zabierać ze sobą. Co w przypadku, gdy chce się spać? Można nastawić budzik na około 20 minut przed planowanym czasem przybycia do celu.
Jednak jeśli jest się jedyną osobą w przedziale, lepiej nie ryzykować.
